Zredukowano również prognozę zapasów końcowych pszenicy
 - z 188,13 mln ton do 185,76 mln ton. Negatywnych korekt dokonano 
przede wszystkim dla Unii Europejskiej i Rosji (aż o 3 mln ton do 53 mln
 ton), ze względu na skutki suszy. Spodziewane zbiory w Australii nie 
uległy zmianie - nadal 26 mln ton, chociaż ostatnie doniesienia z 
kontynentu australijskiego wskazują na możliwość redukcji prognoz. 
Oznaczało by to jeszcze mniejszą produkcję pszenicy i znalazło 
odzwierciedlenie w umocnieniu się cen. 
Wszystko wskazuje na to, 
że nadchodzący sezon nie przyniesie zapowiadanych na początku roku 
znaczących spadków notowań pszenicy, a ceny pozostaną najprawdopodobniej
 na wysokim poziomie.
Odmiennie przedstawia się sytuacja w 
przypadku zbóż paszowych. Konieczność dokonania przesiewów po mroźnej 
zimie w Europie spowodowała wzrost areału zbóż gatunków paszowych, w tym
 przede wszystkim kukurydzy i jęczmienia. Kukurydzy powinno być pod 
dostatkiem i to pomimo utrzymywania się produkcji bioetanolu w USA na 
wysokim poziomie. 
(Źródło: FAMMU/FAPA).